Ta sama sympatyczna para znana z ul Rwańskiej :). Tym razem dzięki uprzejmości kierownictwa klubu "Archiwum" mogliśmy kontynuować nasz deszczowy plener pod dachem. Od strony technicznej nie spotkałem większych problemów, jasny obiektyw oraz lampa błyskowa z parasolką zdały egzamin.
Klikając na zdjęcie można zobaczyć je w większym rozmiarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz